Please note that Tapas no longer supports Internet Explorer.
We recommend upgrading to the latest Microsoft Edge, Google Chrome, or Firefox.
Home
Comics
Novels
Community
Mature
More
Help Discord Forums Newsfeed Contact Merch Shop
Publish
Home
Comics
Novels
Community
Mature
More
Help Discord Forums Newsfeed Contact Merch Shop
__anonymous__
__anonymous__
0
  • Publish
  • Ink shop
  • Redeem code
  • Settings
  • Log out

Dzieci Chaosu

Rozdział 1 cz. 1

Rozdział 1 cz. 1

Dec 20, 2024

W Piekle nie było pór dnia, ani czasu nocy. Brakowało słońca, które mogłoby wyznaczać typowy dla ludzkich spraw tok dnia, a on, pomimo upływu lat, wciąż jeszcze do tego nie nawykł. Tam skąd pochodził godzinę wyznaczał kąt padania światła.

Ale tego miejsca gdzie dorastał i gdzie rządził nie było od eonów.

Teraz, po tych wszystkich wojnach, siedział w obskurnym, zapomnianym przez administrację Lucyfera pokoiku i palił kolejnego już papierosa rozważając, co powinien zrobić dalej. Póki co był tutaj bezpieczny, a dla takich jak on – gdyby inni tacy kiedykolwiek istnieli – znaczyło to bardzo dużo.

Tiramis odgarnął kosmyk włosów w kolorze dojrzałej pszenicy za ucho i zaciągnął się porządnie, a potem wręczył potężnie zbudowanemu mężczyźnie woreczek złota.

- Idź. Niech przyjdą Moi – rozkazał oschle, a potem wyrzucił niedopałek na podłogę i przydeptał go czubkiem ciężkiego, wysokiego glana, wcierając czarny popiół w niegdyś całkiem drogi i ładny dywan.

Źle robisz. Nie zadbasz tak o swoje pieniądze.

Słyszał go wyraźnie, doskonale wręcz, lepiej nawet, niż gdy widzieli się ostatnio twarzą w twarz. Gdyby pozostali też go słyszeli sytuacja znacznie by się uprościła, a jeśli nie, to przynajmniej nie braliby go za wariata. Nie żeby nim nie był, co to to nie, ale akurat Wszechmogący naprawdę do niego mówił.

Robił to prawie tak długo, jak Tiramis oddychał, z krótką przerwą na czas, kiedy postanowił wejść pomiędzy nich obleczony w materialne i przedstawić się wszystkim zainteresowanym, sprowadzić prawdziwą wojnę, rozpacz i chaos. Nie mógł powiedzieć, że mu w tym nie pomógł, był ostatecznie jego synem, samym bogiem wspomnień, choć to za bardzo nie poprawiało sytuacji – staruszkowi zależało tylko na własnych sprawach, nie na nim samym. Z wzajemnością zresztą.

- Przeżyję stratę tych kilku milionów. Potrzebuję jedynie informacji – oświadczył lodowato.

Nie chcę mówić, że to głupie, ale masz mnie. Mogę ci opowiedzieć o wszystkim.

- Potrzebuję faktów i ich potwierdzenia. Nie twoich wynurzeń – odparł i zaraz poprawił ciężką skórzaną kurtkę na swoich chudych ramionach, słysząc, że drzwi się znów otwierają.


eteraart
Etera-art

Creator

Comments (3)

See all
Enuszka
Enuszka

Top comment

Yisssssss polska proza, to czekam na więcej, Chcę Wiedzieć Wszystko!!! owo

3

Add a comment

Recommendation for you

  • Secunda

    Recommendation

    Secunda

    Romance Fantasy 43.2k likes

  • Silence | book 2

    Recommendation

    Silence | book 2

    LGBTQ+ 32.2k likes

  • What Makes a Monster

    Recommendation

    What Makes a Monster

    BL 75.1k likes

  • Mariposas

    Recommendation

    Mariposas

    Slice of life 214 likes

  • The Sum of our Parts

    Recommendation

    The Sum of our Parts

    BL 8.6k likes

  • Siena (Forestfolk, Book 1)

    Recommendation

    Siena (Forestfolk, Book 1)

    Fantasy 8.3k likes

  • feeling lucky

    Feeling lucky

    Random series you may like

Dzieci Chaosu
Dzieci Chaosu

715 views5 subscribers

Wojna między Piekłem a Niebem w końcu ucichła, ale to nie znaczy, że ktokolwiek może czuć się bezpiecznie. Gęsta sieć intryg, brutalne starcia i walka o władzę stają się codziennością dla demonów, aniołów i bogów. Sytuację podgrzewa fakt, że w międzyczasie Niebiosa zmieniają swojego władcę, a ktoś na dole bacznie obserwuje sytuację po obu stronach.

Fabuła zawiera: opisy brutalnej przemocy psychicznej i fizycznej, liczne wulgaryzmy, opisy choroby psychicznej, zażywania narkotyków i spożywania alkoholu.
Subscribe

8 episodes

Rozdział 1 cz. 1

Rozdział 1 cz. 1

264 views 6 likes 3 comments


Style
More
Like
12
Support
List
Comment

Prev
Next

Full
Exit
6
3
Support
Prev
Next